Agnieszka jest zapaloną fotografką, Artur zaś to wielki entuzjasta wędkarstwa, znany w swoim środowisku jako Artfish. Na plener zostałem wywieziony gdzieś pod Kuźnicę Białostocką gdzie w życiu drugi raz bym nie rafił. Jest to miejsce , gdzie często Artur przyjeżdża połowić rybki.
To jedna z ostatnich tegorocznych prac, wykonanych przy sprzyjającej aurze. Trzeba przyznać że październik odwdzięczył się piękną pogodą i wynagrodził tym, czym nie rozpieszczał wrzesień.
O mnie
- robert kruk
- Jak każdy cywilizowany człowiek staram się nadążać za postępem i uczestniczyć w wirtualnej maszynce komunikacji międzyludzkiej. Za pomocą tego bloga będę mógł na bieżąco pokazywać zdjęcia i dzielić się wrażeniami z różnych wydarzeń.
Archiwum bloga
-
►
2009
(27)
- ► października (2)
-
▼
2008
(18)
- ► października (2)
Polecam
poniedziałek, 17 listopada 2008
Subskrybuj:
Posty (Atom)