Plener rozpoczęliśmy od deszczu więc trzeba było trochę przeczekać. Julka zaproponowała przeczekanie w swoim miejscu pracy - biurze naszej drogiej Jagi. A poniewaz miejsce to ma spory wkład w obecny związek, powstała przy okazji zdjęciowa historia.
O mnie
- robert kruk
- Jak każdy cywilizowany człowiek staram się nadążać za postępem i uczestniczyć w wirtualnej maszynce komunikacji międzyludzkiej. Za pomocą tego bloga będę mógł na bieżąco pokazywać zdjęcia i dzielić się wrażeniami z różnych wydarzeń.
Archiwum bloga
-
►
2008
(18)
- ► października (2)
Polecam
wtorek, 4 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz